Zdecydowanie jedne z najsmaczniejszych ciastek, jakie ostatnio piekłam. Są chrupiące i smakują karmelowo. a swój niesamowity smak zawdzięczają dark muscovado. To ciemnobrązowy, nierafinowany cukier wytwarzany z trzciny cukrowej poprzez odparowanie czystej melasy. Jest uznawany za zdrowszy zamiennik białego cukru.
Przepis na te ciastka przesłała mi Ania, koleżanka ze szkolnej licealnej ławy. Jak się okazało, autorką tych pyszności jest Dorota z bloga Moje wypieki. Jedyną zmianą jakiej dokonałam w stosunku do oryginalnej receptury było zmniejszenie proponowanej ilości białego cukru (z 3/4 - 1 szklanki do 1/2 szklanki), a zwiększenie z 1/4 szklanki do 1/3 - muscovado. Ciastka i tak okazały się bardzo słodkie. Następnym razem zredukuję dosładzanie do minimum. Myślę również o zamianie mąki pszennej np. migdałową.
Nie dajcie się namawiać! Upieczcie te ciasteczka!
Ciastka owsiane - przepis:
200 g miękkiego masła
1/2 szklanki cukru
1/3 szklanki cukru dark muscovado
1 duże jajko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 szklanka mąki pszennej (u mnie Basia tortowa)
1/2 łyżeczki sody
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
2.5 szklanki płatków owsianych, najlepiej tzw. górskich
1. Miękkie masło z białym cukrem utrzeć na puszystą masę.
2. Dosypać dark muscovado i dalej ucierać.
3. Dodać jajko oraz waniliowy ekstrakt i zmiksować.
4. Wsypać mąkę wymieszaną z solą, sodą i proszkiem do pieczenia. Miksować do otrzymania jednolitej masy.
6. Z ciasta formować niewielkie kulki (wielkości orzecha włoskiego). Ułożyć je na wyłożonej pergaminem blasze w dość dużych odstępach (sporo urosną). Używając łyżki kuleczki spłaszczyć.
7. Piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok. 15 minut. Ciasteczka powinny być lekko brązowe.
Smacznego!
Dorota