piątek, 18 grudnia 2020

Pierniki i świąteczne życzenia

      Święta bez pierników? Absolutnie NIE! Hołdując tej zasadzie upiekłam ich całe mnóstwo.

Obejrzałam sporo filmów na YT na temat dekorowania bożonarodzeniowych ciasteczek i wydawało mi się, że to przysłowiowa bułka z masłem. Niestety, kolejny raz okazało się, że to wcale niełatwa robota!  Wiem z pewnością, że piernikową artystką nie jestem! Albo konsystencja lukru królewskiego niewłaściwa, albo ręka drży podczas lukrowania, albo po prostu - BRAK TALENTU! Chyba wszystkiego po trochu! 

    Sporo czasu zajęła mi ta przedświąteczna zabawa w piernikowego dekoratora! Całe trzy popołudnia, a efekt  mało spektakularny. I żadna skromność przeze mnie nie przemawia!

Ciasto na pierniki przygotowywałam w czterech różnych wariantach.  Musiały bowiem być ciasteczka, których wzory podczas pieczenia nie rozmywają się. No i skorzystałam z dwóch sprawdzonych już wielokrotnie przepisów z bloga moje wypieki: na klasyczne pierniki oraz ciastka maślane. Innej  receptury wymagały pierniki do malowania lukrem i jeszcze innej na piernikowe bombki.  

Bombki to moje tegoroczne odkrycie!  Trzeba mieć specjalne foremki w kształcie półkul, aby je upiec.  Oczywiście, chciałam od razu zamówić w internetowym cukierniczym sklepie, ale okazało się, że za późno się obudziłam!  Brak towaru, towar niedostępny, nie ma...
Trudno! 

    Nie dawałam jednak za wygraną, musiałam coś wymyślić! No i wpadłam na pomysł ulepienia bombki z folii aluminiowej oraz wykorzystania styropianowych kul, które zalegały w szufladzie. Kule owinęłam potrójną warstwą sreberka, ale pierniki na nich upieczone mają być tylko ozdobą, nie nadają się do jedzenia, bo możliwe, że w wysokiej temperaturze mogły wydzielać się jakieś niezdrowe substancje. W sumie powstały cztery bombki.

    Zdecydowaną większość pierników dekorowałam lukrem królewskim (1 białko + ok. 1 szklanka cukru pudru + 1 łyżeczka soku z cytryny). Wykorzystałam też szablony, grawerowane wałki, stemple oraz silikonowe foremki, których w moich dekoratorskich zbiorach jest całe mnóstwo. Figurki wykorzystane do zdobienia pierniczków powstały z plastycznej czekolady (200 g białej czekolady + 1,5 łyżki miodu - rozpuszczone w kąpieli wodnej).

Oto mój tegoroczny piernikowy misz masz, a w zasadzie jego część:




 

 







     Lada chwila będziemy obchodzić święta Bożego Narodzenia w bardzo wymagającym i trudnym okresie. Niech ten czas będzie spokojny i radosny, pełen nadziei i optymizmu.  

Życzę Wam (cytując zapisane kiedyś  czyjeś piękne słowa) wszystkiego co z dobra jest utkane, ogrzane sercem przyjaznym i cierpliwym, miłości i dostatku wokół, a także radości tworzenia dni kolejnych w spokoju i życzliwości.

 

Dorota

niedziela, 13 grudnia 2020

Świąteczne włoskie ciastka z ricottą

     Ubóstwiam włoskie świąteczne wypieki.  Od wielu lat Boże Narodzenie kojarzy mi się nie tylko z piernikami i makowcem, ale z bakaliowymi przysmakami prosto z Italii: panforte, pangiallo romane, pampepato czy  mostaccioli. W tym roku dołączyły do listy ciasteczka z ricottą. Są mięciutkie i bardzo ... słodkie! 

Świąteczne włoskie ciastka z ricottą - przepis na ok. 55 sztuk:

 225 g miękkiego masła
1 i 1/2 szklanki cukru pudru
2 jajka
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
500 g sera ricotta
4 szklanki pszennej mąki tortowej
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Polewa (na ok. 25-30 ciastek):

1 szklanka mleka
3-4 łyżki mleka
1 łyżeczka aromatu migdałowego

posypka

 

*W misie miksera utrzeć masło z cukrem pudrem.
*Dodać jajka, ser ricotta i ekstrakt waniliowy. Ucierać.
*Wymieszać mąkę z sodą oraz proszkiem do pieczenia.
Wsypać do misy z ricottą i miksować do uzyskania jednolitej masy.
*Wyjąć ciasto, formować z niego kuleczki wielkości włoskiego orzecha i układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odległości 2,5 cm od siebie. Delikatnie, używając np. maty silikonowej czy deseczki, ciastka rozpłaszczyć.
*Piec w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku ok. 20 minut.
*Po upieczeniu studzić na kratce.
*Przygotować polewę mieszając cukier puder z mlekiem i aromatem migdałowym. Powstała glazura musi być bardzo gęsta.
*Każde ciastko smarować polewą i od razu posypać cukrową posypką. Odstawić na kratkę.


Przesyłam pozdrowienia

Dorota
 

piątek, 4 grudnia 2020

Piernikowe ludziki...z filcu

     Dziś nie będzie ani kulinarnie, ani podróżniczo!  Będzie robótkowo! W związku z tym, że zniknął mój "rękodzielniczy" blog, to czaspasji będzie miejscem, gdzie od czasu do czasu wrzucę zdjęcia swoich rękoczynów.

    Dawno temu zaplanowałam, że je uszyję. Zamysł udało mi się zrealizować dopiero w tym roku.  Trzy (tylko!) piernikowe ludki rozgościły się w mojej kuchni i pozostaną w niej do pierwszych dni lutego. 23-centymetrowe słodziaki wykonane są z filcu, w całości uszyte ręcznie. 

 





Serdecznie pozdrawiam i życzę Wam zdrowia

Dorota