Dla tych, którzy nie stronią od rybki proponuję pyszną zupę. Dzięki świeżemu imbirowi i papryczce chili nie jest mdła. Dla mnie idealna.
Zachęcam do jej przygotowania.
Zupa rybna - przepis:
30 dag świeżego surowego łososia
50 dag np. miruny nowozelandzkiej (mrożonej)
3 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
biała część pora (ok. 5 cm)
2 cm kawałek świeżego imbiru
1-2 wypestkowane papryczki chili
3 łyżki soku z cytryny
3 łyżki przecieru pomidorowego
sól
1/4 łyżeczki pieprzu cytrynowego
1 kostka bulionowa - niekoniecznie
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
na czubku łyżeczki ostrej papryki - niekoniecznie
1 listek laurowy
3 ziarna ziela angielskiego
6 ziarenek czarnego pieprzu
5 łyżek oleju
2 łyżki masła
2 1/4 l wody
*Na rozgrzaną patelnię wlać olej i rozpuścić w nim masło.
*Na gorący tłuszcz wrzucić liść laurowy, ziarenka pieprzu i ziela angielskiego. Chwilkę podsmażyć.
*Dorzucić drobno posiekany por, utarty korzeń imbiru i smażyć ok. 2 minuty.
*Następnie dołożyć utarte na grubych oczkach warzywa: marchew, pietruszkę oraz seler. Smażyć ciągle mieszając ok. 3 minuty.
*Dolać 1/4 szklanki wody. Wymieszać i doprowadzić do wrzenia.
*Zawartość patelni przełożyć do garnka z 2 litrami wody.
*Dodać pozbawione pestek chili oraz ryby (w całości). Posolić. Gotować maksymalnie 15 minut.
*5 minut przed końcem gotowania dodać przecier, pieprz cytrynowy, paprykę w proszku oraz kostkę bulionową (warzywną lub drobiową). Ja od czasu do czasu używam jej dla podkręcenia smaku, choć wiem, że należy się tego niezdrowego dodatku wystrzegać.
*Doprawić sokiem z cytryny.
*Ryby wyjąć, obrać z nich skórę (o ile taką posiadają), podzielić na mniejsze kawałki i z powrotem dołożyć do zupy.
Dla chętnych i nieliczących kalorii zupę można podawać z tzw. kleksem śmietany, ale i bez niego jest pyszna.
*Udekorować na wierzchu bazylią, koperkiem, natką pietruszki lub kolendry. Co kto lubi.
Pozdrawiam:)
Podoba mi się, że użyłaś miruny. Fajna zupka, zupełnie inna. Na pewno wypróbuje przepis :)
OdpowiedzUsuńJeśli kupuję mrożoną rybę, to zawsze jest to miruna. Zupa jest naprawdę smaczna:)
UsuńJa też bardzo często stawiam na mirune.
UsuńZupa rybna zawsze kojarzy mi się z Wigilią. Ale Twój przepis jest super, nie tylko od święta;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
U mnie na Wigilii zawsze jest zupa grzybowa i barszcz czerwony. Zupę rybną gotuję bez okazji, najczęściej w piątki:)
UsuńMoja siostra robi pyszne zupy rybne. Dziękuję Dorotko za przepis, na pewno z niego skorzystam -:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, Małgosiu:)
UsuńZrobię! Na pewno zrobię:) Świetna zupka:)
OdpowiedzUsuńPS. Kiedyś się zraziłam do zup rybnych... jadłam u Teściowej taką przygotowaną na głowach karpi (chyba), ale to niestety nie moje smaki. Potem kiedyś spróbowałam zupy przygotowanej na filecie i to już było TO;)
Raz w życiu jadłam podczas Wigilii u Teściowej galaretę z karpia, gotowaną na głowach ryb. Nigdy więcej tej potrawy nie próbowałam.
UsuńA zupa jest pyszna. Polecam:)
Zupy rybnej nie gotuje zbyt często, ale bardzo lubię ją jeść...
OdpowiedzUsuńZawsze, gdy jesteśmy nad morzem, chodzimy na halibuta i zupę rybną. Bardzo ją lubimy. Próbowałam wielokrotnie gotować ją w domu wg różnych przepisów, ale dopiero ta zaproponowana dzisiaj jest bez zarzutu:)
Usuńdomową zupę rybną zawsze chętnie zjem :)
OdpowiedzUsuńJa również, choć i taką z kołobrzeskiego "Pirata" czy Baru portowego w Mrzeżynie - nie pogardzę:)
UsuńSzczerze mówiąc jako dziecko jadłam zupy rybne teraz je wykluczyoam z własnego menu.
OdpowiedzUsuńO, to ciekawe! Zwykle dzieci nie lubią ryb, a z wiekiem zaczynają smakować:)
UsuńRyby uwielbiam i często goszczą w naszym jadłospisie, natomiast zupy rybnej nie miałam okazji skosztować więc nie mogę powiedzieć czy ją lubię czy też nie. Twoja zupa Dorotko bardzo mnie zainteresowała, przepis jest fajny i myślę, że spróbuję ją zrobić i kto wie może zagości u nas częściej. Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńBardzo często słyszałam, że zupa rybna jest niesmaczna, bo mdła. Trzeba więc ją "podkręcić", odpowiednio przyprawić. Polecam w każdym razie, Małgosiu:)
UsuńU mnie w domu zupę rybną je się właściwie tylko we Wigilię. Ale Twoja wygląda tak apetycznie, że w sumie dlaczego by nie spróbować.
OdpowiedzUsuńZupa jest smaczna, więc 1 raz w roku to zdecydowanie za rzadko:)
UsuńJa czasami do zupy rybnej dokładam ziemniaczki.Tylko nie mogą się rozgotować i ma być ich naprawdę kilka.
OdpowiedzUsuńZiemniaki bardzo lubię, więc ich dodatek do zupy sprawiłby, że mogłaby być jeszcze smaczniejsza:)
UsuńJa zupkę rybną uwielbiam ale jemy tylko w święta , a moich domowników ciężko by było namówć żeby teraz zjedli ale Dorotka ta zupka podsuneła mi pomysł zrobić rybkę zapiekaną pozdrawiam serdecznie i pogody życzę
OdpowiedzUsuńRybka zapiekana to też świetny pomysł:)
UsuńNigdy nie jadłam zupy rybnej :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, nie wiesz, co tracisz:)
UsuńŚwietna zupa i bardzo ładnie podana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Madziu:)
UsuńPiękne fotografie zupy! Szukałem czegoś na piątkowy obiad, a nigdy nie jadłem ryby pod tą postacią. Twój przepis nie wydaje się być skomplikowany, a więc spróbuję swoich sił w kuchni.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam tę zupę. Na piątkowy bezmięsny obiad w sam raz.
UsuńU mnie w domu wszyscy lubią ryby ale zupę rybną tylko ja!Twoja wygląda bardzo pysznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńLubię ryby, ale za zupą rybną jakoś do tej pory nie przepadałam. Pomysł z dodaniem imbiru bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńWiększość osób, które za rybną zupą nie przepadają twierdzą, że jest mdła. Imbir i papryczki zdecydowanie podkręcają smak zupy:)
UsuńSkosztowałabym chętnie
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zupy rybne :) takiej jeszcze nie jadłam, ale od Norwegów nauczyłam się robić zupę z łososiem, dorszem i krewetkami na śmietanie kremówce :) oj pyszna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zupy rybne, szczególnie te czerwone. U nas w domu mama przygotowuje mega gęstą z dużą ilością ryb, marchewki i papryki :).
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam zupy rybnej. Muszę spróbować, bo jestem pewna, że wiele tracę...
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze że nie jadłam jeszcze zupy rybnej. Pysznie Twoja wygląda
OdpowiedzUsuńte też chętnie wypróbuje
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMniam! Z chęcią przygotuję!
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo lubię przygotowywać zupę rybną i w sumie całkiem niedawno również ją robiłam. Muszę przyznać, że także podobają mi się przepisy na łososia z https://mowisalmon.pl/przepisy/ i jestem przekonana, że wielu z nas będą one smakowały.
OdpowiedzUsuń