czwartek, 3 maja 2018

Szparagi w chrupiącej parmezanowej panierce

I znowu szparagowy sezon. Kurczę, jak ten czas leci! Majówka upłynęła mi właśnie pod znakiem tych pysznych i zdrowych bylinowych warzyw.
Chciałabym zachęcić Was do przygotowania zielonych szparagów pieczonych w chrupiącej posypce. Przygotowuje się je prawie błyskawicznie, a smak - rewelacyjny. 



Inspiracja 



Szparagi pieczone w parmezanowej panierce - przepis:

1 pęczek zielonych szparagów


2 jajka
pół szklanki startego parmezanu
połowa suchej bułki pszennej lub innej albo 3 łyżki tartej bułki
3 - 4  łyżki mąki pszennej
3 ząbki czosnku
sól
świeżo mielony czarny pieprz

Szparagi umyć i odciąć twarde końcówki.  

Mąkę przesypać na duży płaski talerz i wymieszać z solą oraz pieprzem. 

Na drugim talerzu wymieszać starty parmezan z bułką tartą. 

W trzecim, podłużnym naczyniu (np. prostokątna miska albo keksówka) rozbełtać jajka z solą, pieprzem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem.

Każdy szparag obtoczyć w mące,  następnie w jajku, a na końcu bułce z parmezanem. 

Układać na umieszczonej w środkowej pozycji kratce z wyposażenia piekarnika. Należy pamiętać, żeby zabezpieczyć piec przed zabrudzeniem spadającą panierką. W tym celu na najniższym poziomie umieścić blaszkę wyłożoną folią aluminiową (ja piekłam bezpośrednio na blasze przykrytej folią).

Piec w temperaturze 190 stopni C ok. 20 minut. Posypka powinna być przyrumieniona, a szparagi miękkie, ale jędrne.



*Osoby z nietolerancją glutenu mogą mąkę pszenną zastąpić np. mąką ryżową a tartą pszenną bułkę - pieczywem żytnim.

Przed pieczeniem


Po upieczeniu



Zdecydowanie polecam!
Pozdrawiam:)

38 komentarzy:

  1. Muszę to pokazać bratu, bo on szuka przepisów na te szparagi. :) Uwielbiamy je, są takie pyszne, takie zdrowe. Genialny przepis, bo i smacznie, co jestem pewna, no i prosto. :))

    Pozdrawiam, uściski przesyłam serdeczne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że będą Wam smakować. Z czystym sercem polecam. Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Dorotko pyszny pomysł na chrupiące szparagi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny przepis, tak jeszcze nie próbowałam robić. Świetny pomysł ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że przepis przypadł Ci do gustu. Nie zawiedziesz się, jeśli je przygotujesz:)

      Usuń
  4. Muszę wypróbować:) Szparagi bardzo lubimy, a takich z piekarnika jeszcze nie jadłam. Do tego ten parmezan, który smakuje mi w każdym wydaniu.... mmmm, palce lizać, jestem tego pewna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi znacznie bardziej smakują pieczone. Bardzo często zapiekam także w szynce. Pycha:)

      Usuń
  5. Wyglądają smakowicie.Ciekawe,czy białe szparagi też się sprawdzą..��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolę zielone, bo białe nawet po obraniu wg mnie są łykowate:)

      Usuń
  6. Fajny i prosty przepis, biegnę dziś po szparagi i już wiem co będzie na obiad. Dziękuję Dorotko za inspirację. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem przekonana, że obiad będzie Wam smakował:)

      Usuń
  7. Gdybym jeszcze lubiła szparagi;( to bym zrobiła.
    Nie wiem, ale szparagi, kalafior, kapusta słodka nie są mymi ulubionymi potrawami. Jak muszę to zjem, ale bez entuzjazmu. A do tego obtaczania warzywek lepiej brać nie zwykłą mąkę ale skrobią kukurydzianą.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei bardzo lubię szparagi i kalafior, a szczególnie kapustę. To z niej powstają moje ulubione dania: gołąbki, kapuśniak i bigos. Do zestawu dorzuciłabym jeszcze...placki ziemniaczane.
      Będę pamiętała o wykorzystaniu następnym razem skrobi kukurydzianej:)

      Usuń
    2. Placki ziemniaczane od zawsze uwielbiam,koniecznie z curry.Tak ogólnie to "walę" curry do wszystkiego, nawet do porannych cornfleksów.I do tego jeszcze dodaję cynamon. To się nazywa zapewne "świrostwo pokarmowe".

      Usuń
  8. Przyznam, że nie jadłam jeszcze nigdy szparagów, chyba czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz spróbować. Radziłabym zacząć od zielonych:)

      Usuń
  9. Sezon na szparagi trwa! Fajnie podane, muszę spróbować!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. jeszcze nie jadłam szparagów w tym sezonie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sezon w zasadzie u nas się zaczyna, więc na pewno niebawem spróbujesz:)

      Usuń
  11. Właśnie zabieram się do robienia.

    OdpowiedzUsuń
  12. W takiej wersji szparagów jeszcze nie próbowałam, bardzo podoba mi się połączenie z parmezanem :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Dorotka nie zły pomysł wypróbuje pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. W takiej wersji jeszcze nie jadłam szparagów. Muszą być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować, bo są naprawdę pyszne:)

      Usuń
  15. Uwielbiam szparagi, a takiej wersji jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, Madziu. Myślę, że będą Ci smakować:)

      Usuń
  16. Wooooowww😀nowy przepis na moje ukochane szparagi. Dziękuję Dorotko i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Agnieszko, z Twoich odwiedzin. Szparagi wg tego przepisu są bardzo smaczne, ale często przygotowuję wg Twojej receptury:)

      Usuń
  17. W takiej postaci jeszcze szparag nie jadłam :) a uwielbiam szparagi to musze wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również bardzo lubię szparagi i w zasadzie smakują mi w każdej postaci:)

      Usuń
  18. No to już wiem co omija mnie w 'dniach ciszy':)

    OdpowiedzUsuń