wtorek, 19 września 2017

Kotlety z maślaków

Nie specjalnie lubię jesień.  Jedyne, co mnie do niej pozytywnie nastawia, to możliwość buszowania po lesie w poszukiwaniu grzybów. Uwielbiam grzybobranie! Właśnie wczoraj, spontanicznie, wybraliśmy się na grzyby. Znaleźliśmy 20 borowików i 2 wiadra dość sporej pojemności - maślaków.  Prawdziwki się suszą a z maślaków przygotowałam smaczne kotlety.



Kotlety z maślaków - przepis:

1 kg maślaków
1 cebula
2 jajka
1 czerstwa bułka
1 szklanka bułki tartej
5 dag masła
sól i pieprz do smaku
olej do smażenia

Do kotletów wykorzystujemy tylko kapelusze maślaków. Należy je dokładnie obrać, umyć i wycisnąć wodę. Posiekać. Na rozgrzaną patelnię włożyć masło, drobno pokrojoną cebulę i chwilę podsmażać. Dodać posiekane grzyby. Smażyć ok. 10-15 min. aż do odparowania wody. Przestudzić.  Czerstwą bułkę namoczyć w wodzie lub mleku. Odsączoną przełożyć do grzybów. Dodać jajka, połowę tartej bułki oraz sól i pieprz. Wymieszać. Formować kotlety, obtaczać je w pozostałej bułce  tartej i smażyć z obu stron na złoty kolor.


Kotlety można podawać z sosem pomidorowym i surówką. U mnie z kiszonej kapusty.


25 komentarzy:

  1. Nigdy nie robiłam kotletów z grzybów:))w najbliższym czasie to naprawię:))Pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Takich kotletów jeszcze nie jadłam, ale lubię grzyby, więc jestem na tak 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro lubisz grzybki, to kotlety pewnie uznasz za smaczne:)

      Usuń
  3. Kilka lat temu znalazłam ogromną ilość maślaków na jednej łączce. Niestety już taka przygoda nie powtórzyła się od tej pory. Smakowity pomysł na kotlety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maślaczki wróciły ostatnio w łaski. Sporo ich ostatnimi czasy znajdujemy. Pyszne są w śmietanie, ale ileż można w tej samej postaci jeść. stąd wersja kotlecików:)

      Usuń
  4. Dorotko super pomysł uwielbiam maślaki

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja je zrobię z... mąką kokosową w środku, a obtoczę w...konopnej. Obie są bezglutenowe.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  6. apetyczne kotleciki :) Jesieni nie lubię, chociaż od dwóch dni u mnie nie pada! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie od czterech dni słonecznie. to chyba rekord ostatnich miesięcy.

      Usuń
  7. O matkoooo.... wymiękłam totalnie. Nie wiedziałam, nie wpadłam na to sama, koniecznie muszę spróbować. Już czuję ten smak....

    OdpowiedzUsuń
  8. Super kotlety, zazdroszczę takich udanych zbiorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jutro jadę znowu, ale zależy mi tylko na borowikach i rydzach. Resztę oddam rodzinie.

      Usuń
  9. ja odwrotnie, lubie jesien najbardziej, nie lubie grzybobrania ;) po lesie wole albo biegać albo spacerować z zadartę do góry głową

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W życiu to właśnie jest cudowne, że potrafimy się pięknie różnić.

      Usuń
  10. Ja grzybów unikam, bo życie mi miłe. Wersja bez tegoż specyfiku bardzo smaczna:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł!Ja je zrobię z pieczarek,bo się pojawiły u mnie pod drzewami.Pewnie też będą dobre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie robiłam z pieczarek, ale myślę, że będą smaczne:)

      Usuń