piątek, 29 września 2017

Pieczony bakłażan z figami i porem

Dziś proponuję pyszne danie, które może być ciekawą i smaczną przystawką albo daniem głównym.


Inspiracja

Bakłażan z figami i porem - przepis:

1 bakłażan
3 figi
ser mozzarella ( użyłam Lovilio w plastrach - 140 g)
2-3 pomidory lima lub kilka pomidorków cherry
1 por
oliwa z oliwek
3-4 ząbki czosnku wyciśniętego przez praskę
sól

6 łyżek octu balsamicznego
1 łyżka cukru (lub miodu)


Bakłażana umyć, osuszyć i pokroić wzdłuż na plastry grubości ok. 7 mm. Posolić i ostawić na kilkanaście minut. Gdy puszczą sok wytrzeć plastry dokładnie papierowym ręcznikiem. Ułożyć na  blasze wyłożonej papierem do pieczenia.  Znowu posolić, skropić oliwą z oliwek (lub oliwę rozsmarować silikonowym pędzlem), wycisnąć czosnek i  rozprowadzić go na całości plastra.  Wstawić do  nagrzanego do 170° C piekarnika i piec ok. 35 minut. W międzyczasie podsmażyć na oliwie pokrojoną w plasterki białą część pora  oraz pozbawione płynnego miąższu i pestek, pokrojone na kawałki pomidory (pomidorki cherry - na połówki). Wyjąć  blachę z bakłażanami, układać na nich plastry mozzarelli, pora z pomidorami oraz obrane i pokrojone w plasterki (lub  ćwiartki) figi. Ponownie wstawić do piekarnika (170°C) i piec 10-15 minut, by ser się rozpuścił.  Na patelnię, na której wcześniej smażony był por i pomidory wlać ocet balsamiczny i wsypać cukier. Gotować na małym ogniu do momentu zgęstnienia. Polać sosem plastry bakłażana i podawać jeszcze gorące. 



Świetne danie dla domowników oraz miłych gości.

37 komentarzy:

  1. Dorotko pyszne danie. Bakłażana bardzo lubię, u mnie dzisiaj też jest na stole :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie jadłam tego połączenia - bakłażan i figi, ciekawy duet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam - szkoda, że nie mogę jeść sera.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, nie poczęstowano mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle dobroci na jednym talerzu. To się nazywa kanapka! Tak właśnie lubię się zachwycać oczami i smakowymi kubkami.Piątkowe pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami potrawa pięknie wygląda, ale mniej smakuje, a ta "kanapka" jest baaardzo smaczna. Pozdrawiam również:)

      Usuń
  6. Musi być bardzo smaczne,o pięknie wygląda:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznie Dorotko :) Bardzo lubię bakłażany :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dorotko, ale zawsze robisz smaka swoimi specjałami, uwielbiam figi, te pesteczki, Na bakłażanie danie wygląda egzotycznie pewnie tez tak smakuje:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem jak smakuje to danie (jeszcze), ale wygląda naprawdę obłędnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Skusilas mnie do zrobienia tego baklazana.Zapisuję przepis.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że jeszcze potrafię kusić! Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Dorotko baklażana jeszcze nie jadłam ale propozycja wspaniałaa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, Tereniu. Nam ta wersja bakłażana bardzo smakowała:)

      Usuń
  12. Super to wygląda, bardzo apetycznie i elegancko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Madziu. Myślę, że to dobry pomysł na na elegancką kolację:)

      Usuń
  13. Figi i sos z octu balsamicznego to jedno ze smaczniejszych połączeń. Przyznam, że samo danie troszkę mnie intryguje, ale z przyjemnością odtworzyłabym je we własnej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że na Twoich zdjęciach to danie wyglądałoby BOSKO:)

      Usuń
  14. A ja dziś Dorotko popełniłam sałatkę z figami, przepis już wkrótce. Pozdrawiam Cię serdecznie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie sałatka z figami była wczoraj. Post już gotowy, więc niebawem będzie na blogu. Ciekawa jestem, czy nasze przepisy będą podobne? Pozdrawiam:)

      Usuń