Dziś proponuję pyszne danie, które może być ciekawą i smaczną przystawką albo daniem głównym.
Inspiracja
Bakłażan z figami i porem - przepis:
1 bakłażan
3 figi
ser mozzarella ( użyłam Lovilio w plastrach - 140 g)
2-3 pomidory lima lub kilka pomidorków cherry
1 por
oliwa z oliwek
3-4 ząbki czosnku wyciśniętego przez praskę
sól
6 łyżek octu balsamicznego
1 łyżka cukru (lub miodu)
Bakłażana umyć, osuszyć i pokroić wzdłuż na plastry grubości ok. 7 mm. Posolić i ostawić na kilkanaście minut. Gdy puszczą sok wytrzeć plastry dokładnie papierowym ręcznikiem. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Znowu posolić, skropić oliwą z oliwek (lub oliwę rozsmarować silikonowym pędzlem), wycisnąć czosnek i rozprowadzić go na całości plastra. Wstawić do nagrzanego do 170° C piekarnika i piec ok. 35 minut. W międzyczasie podsmażyć na oliwie pokrojoną w plasterki białą część pora oraz pozbawione płynnego miąższu i pestek, pokrojone na kawałki pomidory (pomidorki cherry - na połówki). Wyjąć blachę z bakłażanami, układać na nich plastry mozzarelli, pora z pomidorami oraz obrane i pokrojone w plasterki (lub ćwiartki) figi. Ponownie wstawić do piekarnika (170°C) i piec 10-15 minut, by ser się rozpuścił. Na patelnię, na której wcześniej smażony był por i pomidory wlać ocet balsamiczny i wsypać cukier. Gotować na małym ogniu do momentu zgęstnienia. Polać sosem plastry bakłażana i podawać jeszcze gorące.
Świetne danie dla domowników oraz miłych gości.
Dorotko pyszne danie. Bakłażana bardzo lubię, u mnie dzisiaj też jest na stole :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo smaczne:)
Usuńnigdy nie jadłam tego połączenia - bakłażan i figi, ciekawy duet :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę zgrany duet:)
UsuńMniam - szkoda, że nie mogę jeść sera.
OdpowiedzUsuńSzkoda. Ser jest nieodzowny w tym daniu
UsuńOj, nie poczęstowano mnie.
OdpowiedzUsuńWolałaś spotkanie z kurierem:)
UsuńTyle dobroci na jednym talerzu. To się nazywa kanapka! Tak właśnie lubię się zachwycać oczami i smakowymi kubkami.Piątkowe pozdrówka
OdpowiedzUsuńCzasami potrawa pięknie wygląda, ale mniej smakuje, a ta "kanapka" jest baaardzo smaczna. Pozdrawiam również:)
UsuńMusi być bardzo smaczne,o pięknie wygląda:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPolecam! Przesyłam pozdrowienia:)
UsuńPysznie Dorotko :) Bardzo lubię bakłażany :)
OdpowiedzUsuńJa też je lubię:)
UsuńDorotko, ale zawsze robisz smaka swoimi specjałami, uwielbiam figi, te pesteczki, Na bakłażanie danie wygląda egzotycznie pewnie tez tak smakuje:))
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne jedzonko. Polecam:)
UsuńNie wiem jak smakuje to danie (jeszcze), ale wygląda naprawdę obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że się nie zawiedziesz:)
UsuńSkusilas mnie do zrobienia tego baklazana.Zapisuję przepis.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jeszcze potrafię kusić! Pozdrawiam:)
UsuńDorotko baklażana jeszcze nie jadłam ale propozycja wspaniałaa
OdpowiedzUsuńSpróbuj, Tereniu. Nam ta wersja bakłażana bardzo smakowała:)
UsuńSuper to wygląda, bardzo apetycznie i elegancko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Madziu. Myślę, że to dobry pomysł na na elegancką kolację:)
UsuńFigi i sos z octu balsamicznego to jedno ze smaczniejszych połączeń. Przyznam, że samo danie troszkę mnie intryguje, ale z przyjemnością odtworzyłabym je we własnej kuchni :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że na Twoich zdjęciach to danie wyglądałoby BOSKO:)
UsuńTo musi być ciekawy smak :)
OdpowiedzUsuńDanie warte wypróbowania. Polecam:)
UsuńMusi świetnie smakować :)
OdpowiedzUsuńPychota:)
UsuńBardzo interesujący przepis :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Smaczne jedzonko:)
UsuńA ja dziś Dorotko popełniłam sałatkę z figami, przepis już wkrótce. Pozdrawiam Cię serdecznie:D
OdpowiedzUsuńA u mnie sałatka z figami była wczoraj. Post już gotowy, więc niebawem będzie na blogu. Ciekawa jestem, czy nasze przepisy będą podobne? Pozdrawiam:)
Usuńo jejciu! jak to pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńNaprawdę smakuje świetnie:)
OdpowiedzUsuńMniam! Genialne połączenie smaków!
OdpowiedzUsuń